W poszukiwaniu najbardziej interesujących materiałów do poczytania o winach, warto zwrócić uwagę nie tylko na profesjonalne strony poruszające tematykę różnych rodzajów win, ich wyboru i degustacji, ale i na coraz bardziej popularne blogi. W tej kategorii możemy dziś znaleźć zarówno blogi prowadzone przez firmy specjalizujące się w opisywaniu i "odkrywaniu" tych trunków dla szerszej publiczności, jak i tworzone przez osoby prywatne, które po prostu opisują swoje odczucia co do różnych gatunków win.
Sfera blogera, czyli co ciekawego w temacie smaków?
O smakach wina najlepiej i najchętniej wypowiadają się ich wieloletni degustatorzy. To właśnie oni, oraz znawcy win potrafią opisać pełnię winnych aromatów, rozpoznać skalę cierpkości, gatunek, a nawet konkretną winnicę, z której pochodzą. Co ciekawe, nie każdy blog o winie jest pisany przez takiego eksperta. W ostatnich latach można było zauważyć, że dzięki dużemu spopularyzowaniu się wina jako eleganckiego trudnku na każdą okazję, coraz większa liczba prywatnych osób, które nie są typowo związane z tą branżą, zaczynają o niej pisać. W sferze blogerów jest to dzisiaj temat modny, ale czytając artykuły w takim miejscu należy brać poprawkę na to, czy bloger faktycznie zna się na winie, czy też mówi że jest ono mało cierpkie, bo sam woli bardziej wytrawne aromaty, ale nie zdaje sobie sprawy z tego, że dla próbowanej butelki cierpkość jest idealna. Biorąc pod uwagę ten fakt, warto doczytać w zakłądkach typu kontakt, czy bloger jest amatorem wina, czy fanem, czy może uznaną osobistością i również pod tym kątem oceniać to, co pisze.
Profesjonalna wiedza o winach, czy luźne informacje z humorem?
Nie jest tajemnicą, że wiedza specjalistyczna, zwykle jest nudna. Być może też jest to powód, dla którego blog o winie pisany przez np. siedemdziesięcioletniego znawcę rekomendowanego na całym świecie, ale pisząco monotonnie i używającego mocno fachowego, czyli też niezrozumiałe słownictwa, może się czytelnikom czytać o niebo mniej przyjemnie, niż osoby o małej wiedzy, ale piszącej z humorem, pasją i polotem. Jeśli wyberamy dla siebie konkretnego winnego blogera, to kierujmy się za tym powodem, dla którego czytam o winie. Czy chcemy tylko się dobrze bawić i poczytać o czymś pisanym z zapałem, czy może jest nam niezbędna fachowa pomoc w doborze trunku? Dobry blog o winie powinien zawierać zarówno wiedze profesjonalną, która ułatwi zrozumienie samego procesu produkcji i wynikających z niego aromatów czy gatunków win, ale i z odpowiednią pasją, która zachęci do czytania. Dzisiaj czytamy mało i szybko, więc im większy "zapał" będzie miał tekst na takim blogu, tym większa szansa na jego doczytanie i skuszenie się np. na lampkę wybranego wina.